Czy kiedykolwiek poczułaś, jak wir codzienności wciąga Cię tak mocno, że ledwo pamiętasz, jak brzmi Twój własny oddech?
Może Twoje ciało subtelnie wysyła sygnały – łupiący ból w plecach, napięcie w karku, drętwienie barków.
Może Twoje myśli krążą jak niespokojne ptaki, szukając przestrzeni, której brakuje. A może czujesz w środku to nieokreślone „coś” – ciężar, który wcale nie jest namacalny, ale i tak ciąży z każdym krokiem.
Jak często pytasz siebie: „Czego ja tak naprawdę potrzebuję, właśnie teraz?” Może dziś jest ten moment, by na to odpowiedzieć.
Zatrzymaj się na chwilę.
Odetchnij.