…i co możemy z tym zrobić?

Ciało nie zapomina.

Możemy odsuwać emocje, racjonalizować je, zagłuszać działaniem, perfekcjonizmem, kolejnym serialem czy lampką wina. Ale one nie znikają. Jeśli nie zostaną wyrażone, to zostają zmagazynowane – w napięciach, dolegliwościach, chorobach. Ciało nie kłamie. Ciało mówi. Ciało pamięta.

I nie mówię tego tylko z osobistego doświadczenia. Mówią o tym też lekarze. Psychiatrzy. Neurolodzy. Jednym z najbardziej znanych głosów w tej dziedzinie jest Gabor Maté, lekarz i autor książek takich jak „Ciało a stres” czy „Kiedy ciało mówi nie” oraz twórca podejścia łączącego elementy pracy somatycznej (zorientowanej na ciało, oraz elementów psychoterapeutycznych) – Compassionate Inquiry. Gabor Maté jak mantrę powtarza, że przewlekły stres i tłumione emocje prowadzą do chorób autoimmunologicznych, nowotworów, stanów zapalnych. Oraz, że ogromne znaczenie ma nasza historia emocjonalna – nie tylko „traumy wielkie”, ale też codzienne zepchnięcia siebie na dalszy plan.

„Nie każda trauma polega na tym, co się wydarzyło. Trauma to to, co dzieje się wewnątrz Ciebie, kiedy nie masz wsparcia dla swojego doświadczenia.”
– Gabor Maté

Drugim ważnym źródłem, do którego często sięgam w mojej pracy, jest Bessel van der Kolk, psychiatra, autor przełomowej książki „Strach ucieleśniony” (The Body Keeps the Score). Van der Kolk mówi jasno:

„Trauma nie jest historią, którą opowiadamy. Trauma to coś, co zapisuje się w naszym układzie nerwowym, mięśniach, postawie ciała. To coś, co żyje w ciele.”

Dlatego tak ważne są praktyki, które angażują ciało. Bo nie wszystko da się „przegadać”. Czasem trzeba to… przepłakać, przetańczyć, przetrząsnąć z trzewi.
I tu pojawia się oddech. Ruch. Uważna obecność.


Gdzie emocje lądują w ciele?

Spójrz na poniższe opisy. Czy któreś z nich pasują do Ciebie?

  • 🧠 Głowa – nadmierna kontrola, myślenie w kółko, napięcia w skroniach
  • 🗣️ Gardło – trudność z mówieniem prawdy, połykane „nie”, niewyrażona złość
  • 🧳 Szyja i barki – ciężar niesiony przez lata, niezaopiekowanie potrzeby
  • 💔 Serce i klatka piersiowa – żal, tęsknota, niewypłakane straty
  • 🔥 Żołądek i jelita – lęk, który „zżera”, rzeczy, których nie możesz „strawić”
  • 🌪️ Biodra i miednica – zatrzymane emocje, wstyd, seksualność, „magazyn traumy”
  • 🌊 Nerki – brak poczucia bezpieczeństwa, przewlekły stres, długotrwały lęk

Ciało ma swoje archiwum. Każdy mięsień, każda powięź, każda drżąca komórka coś pamięta.
A kiedy pozwolisz im mówić – zaczynasz wracać do siebie.


Jak pracujemy z ciałem na sesji oddechowej?

Podczas sesji oddechowej BBTRS® nie opowiadamy sobie historii.
My je przeżywamy, uwalniamy i czujemy – z całkowitym poszanowaniem rytmu ciała.

To praca z układem nerwowym – z jego zamrożeniem, nadmiernym pobudzeniem, skurczem, który trwał latami.
To delikatny ruch, który staje się przedłużeniem oddechu.
To kontakt z zasobami – tym, co dobre, stabilne, ciepłe.
To bycie widzianym/widzianą w tym, co się dzieje w Tobie teraz, bez analizy, bez ocen.


Bo nie trzeba mieć diagnozy, żeby się sobą zająć.

Czasem nie musisz znać nazwy emocji. Nie musisz wiedzieć, skąd się bierze ten skurcz żołądka czy gula w gardle. Wystarczy, że pozwolisz sobie poczuć, zamiast wciąż kontrolować.
Wystarczy, że zrobisz miejsce na oddech – i pozwolisz mu popłynąć tam, gdzie najbardziej potrzeba.


🌿 Jeśli to z Tobą rezonuje – zapraszam.
Na spotkanie ze sobą. Z ciałem. Z oddechem. Z tym, co niewypowiedziane, a domaga się troski.

📍 Warszawa (Wilanów) lub online
📞 +48 506 960 790
📩 Napisz wiadomość lub zapisz się na sesję.

Z miłością i czułością do Twojego ciała,
Magda