Czy zdarzyło Ci się jeść obiad, scrollując telefon i ledwo zauważyć, jak smakuje jedzenie? Albo prowadzić samochód, a potem nie pamiętać połowy drogi, którą pokonałaś/eś? To nie jest rzadkie. Umysł ma tak, że uwielbia przeskakiwać między przeszłością, a przyszłością. A tu i teraz gubi się gdzieś w tle. Właśnie dlatego mindfulness – uważność – zyskuje coraz większe znaczenie.
Ale czym właściwie jest mindfulness? I czy to tylko kolejna moda, czy coś, co naprawdę może pomóc w codziennym życiu?
Mindfulness – co to takiego?
Najprościej mówiąc, mindfulness to sztuka bycia tu i teraz. To umiejętność skierowania uwagi na chwilę obecną – bez oceniania, bez analizowania. Jon Kabat-Zinn, twórca pierwszych programów uważności, mówi, że mindfulness to „szczególny rodzaj uwag. To rodzaj uwagi skierowanej na doświadczenie chwili obecnej, bez oceniania, z życzliwością.
Uważność nie oznacza, że masz zauważać wszystko dookoła przez cały czas. To raczej nauka dostrzegania siebie w tym, co się dzieje. Jak się czujesz? Co myślisz? Co mówi Twoje ciało? To jest prawdziwy klucz do uważności.
Dlaczego warto praktykować mindfulness?
Żyjemy w czasach, w których nasze głowy są stale „zajęte”. Stres. Gonitwa myśli. Planowanie i martwienie się. I ciągłe wymagania – wszystko to sprawia, że zapominamy o sobie. Praktyka mindfulness pomaga wrócić do tego, co najważniejsze: do siebie.
Co może Ci dać mindfulness?
- Więcej spokoju. Uczysz się przerywać spiralę stresu. I na chwilę się zatrzymać.
- Lepszy kontakt z ciałem. Zaczynasz zauważać sygnały, które wysyła Ci ciało. Nie ignorujesz ich zanim przerodzą się w ból czy napięcie.
- Świadome z życzliwością reakcje na trudności. Zamiast działać impulsywnie Dajesz sobie chwilę, by wybrać swoją reakcję.
- Większą radość z codzienności. Nawet zwykła kawa może smakować lepiej, kiedy w ogóle zauważysz że ją pijesz 😉
Jak zacząć praktykować mindfulness?
Pierwszy krok to… przestać myśleć, że musisz robić wszystko idealnie. Mindfulness nie wymaga specjalnych warunków ani godzin medytacji. Wystarczy, że spróbujesz być obecna/y w tym, co robisz. Oto kilka prostych sposobów, by zacząć:
1. Oddychaj świadomie
Zatrzymaj się na chwilę.. Zwróć uwagę na swój oddech. Nie zmieniaj go – po prostu zauważ, jak powietrze wchodzi i wychodzi z Twojego ciała.
2. Zauważaj chwile w ciągu dnia
Kiedy pijesz kawę, zatrzymaj się na moment. Jak pachnie? Jak smakuje? Jakie uczucie daje ciepło filiżanki w dłoniach?
3. Skanuj swoje ciało
Spróbuj przez kilka minut „przejść” uwagą przez całe swoje ciało – od stóp do głowy. Jakie odczucia pojawiają się w stopach? Czy w karku czujesz napięcie? Nie zmieniaj niczego, tylko zauważaj.
4. Ćwicz uważność w codziennych czynnościach
Zamiast myśleć o tysiącu spraw podczas mycia naczyń, skup się na tym, jak woda płynie po skórze, jak pachnie płyn do mycia. Codzienność to doskonały trening mindfulness.
5. Praktykuj życzliwość wobec siebie
Nie wszystko od razu będzie idealne. Możesz zapomnieć, popełnić błąd, stracić uwagę. To naturalne. Pamiętaj, żeby być dla siebie łagodnym i nie oceniać się.
Pierwszy krok ku uważności
Mindfulness to podróż – nie cel, który można osiągnąć. Zacznij od małych rzeczy: kilku świadomych oddechów dziennie, krótkiej chwili z samą/samym sobą. Z czasem zauważysz, że te drobne zmiany wprowadzają więcej spokoju, równowagi i obecności do Twojego życia.
Chcesz spróbować? Może właśnie teraz jest ten moment, by na chwilę się zatrzymać i zrobić pierwszy krok. 🌿
Uważność jest jak miesień. Da się ją wyćwiczyć… za to niećwiczona… no sam(a) wiesz…
A jeśli chccesz w ustematyzowany i zbadany sposób zacząć swoją przygodę z uważnością. To sprawdź kiedy organizuję najbliższy 8-tygodniowy kurs MBCT -L.
