Czy masz czasami wrażenie, że dni przelatują Ci przez palce, a Ty nawet nie wiesz, kiedy to wszystko się dzieje? Ciągłe obowiązki. Multitasking. Lista rzeczy „do zrobienia”… A co, jeśli powiem Ci, że wystarczy 5 minut dziennie. 5 minut by zacząć wprowadzać do swojego życia nieco spokoju, równowagi i poczucia obecności?
Nie, nie musisz rezerwować godzin na medytację. Wystarczy 5 minut uważności dziennie, by zrobić pierwszy krok w stronę zmiany.
Czym jest uważność w praktyce?
Uważność to świadome bycie tu i teraz. To chwila, w której odstawiasz na bok telefon, przestajesz się martwić o to, co było wczoraj, albo co czeka Cię jutro. Uważność to moment, w którym jesteś w pełni obecna/y w tym, co robisz.
I choć brzmi to jak coś prostego, na początku może być wyzwaniem. Ale spokojnie – dlatego zaczynamy od 5 minut dziennie.
Dlaczego 5 minut ma znaczenie?
Nie chodzi o to, żeby od razu zmieniać całe życie. To te małe chwile przerwy, w nich przestajesz pędzić. Za to na tę krótką chwilę zauważasz, co się dzieje w Tobie. Lub sprawdzasz co jest wokół Ciebie. Te 5 minut to:
- Przerwa dla Twojego umysłu – zamiast natłoku myśli, masz chwilę spokoju.
- Oddech dla Twojego ciała – dosłownie i w przenośni.
- Małe kroki ku większym zmianom – każda chwila uważności to krok w stronę lepszej jakości życia.
Jak praktykować 5 minut uważności dziennie?
Oto kilka prostych sposobów, by zacząć:
1. Świadome oddychanie
Usiądź wygodnie, zamknij oczy (jeśli możesz) i skup się na oddechu. Jak powietrze wchodzi do Twojego nosa? Jakie uczucie towarzyszy wydechowi? Nie musisz nic zmieniać – po prostu oddychaj i obserwuj.
2. Uważna kawa lub herbata
Kiedy pijesz poranną kawę czy herbatę, odłóż telefon. Skup się na smaku, zapachu, ciepłej filiżance w dłoniach. Jak to jest po prostu być z tym, co pijesz?
3. Skanowanie ciała
Połóż się. Przenieś uwagę na swoje ciało. Zacznij od stóp, poczuj ich kontakt z podłożem. I przesuwaj uwagę wyżej – przez nogi, brzuch, klatkę piersiową, aż do głowy.Zauważaj odczucia, jakie pojawiają się w różnych częściach ciała. A jeśli w danej części ciała nie zauważysz. To to też jest OK. Samo kierowanie uwagi robi robotę.
4. Spacer w ciszy
Idź na krótki spacer – nawet dookoła bloku. Zamiast myśleć o milionie spraw, zwróć uwagę na to, co widzisz: drzewa, niebo, ruch uliczny. Jakie dźwięki słyszysz?
5. Minuta wdzięczności
Zastanów się, za co jesteś dziś wdzięczna/y. To może być coś małego: ładna pogoda, smaczne śniadanie, miła rozmowa. Zauważ te chwile.
Dlaczego to działa?
Te małe chwile uważności pomagają Ci wyjść z trybu autopilota. Dzięki nim:
- Lepiej radzisz sobie ze stresem – bo dajesz sobie chwilę na oddech.
- Zaczynasz zauważać swoje potrzeby – co mówi Twoje ciało, jakie masz emocje.
- Czujesz więcej spokoju – bo przestajesz działać na automatyzmie.
- Budujesz nawyk obecności – małe kroki zmieniają codzienność.
Zacznij dziś – dosłownie 5 minut
Nie musisz robić wszystkiego na raz. Wystarczy jeden sposób, jedno ćwiczenie. Zrób to dla siebie – daj sobie 5 minut uważności. Z czasem możesz wydłużyć tę praktykę, ale na początek… po prostu zacznij.
I pamiętaj: uważność to mięsień. Im częściej ją ćwiczysz, tym mocniejsza się staje. A kiedy jej nie trenujesz… no cóż, wiesz jak to działa. 😉
Chcesz spróbować? Zatrzymaj się, weź głęboki oddech i daj sobie chwilę. Bo te 5 minut to naprawdę mały krok, który może zmienić więcej, niż myślisz. 🌿
A jeśli chccesz w ustematyzowany i zbadany sposób zacząć swoją przygodę z uważnością. To sprawdź kiedy organizuję najbliższy 8-tygodniowy kurs MBCT _L
